Przybędzie pacjentów z chorobami zakaźnymi
Przybędzie pacjentów z chorobami zakaźnymi
„Gdy uda nam się zapanować nad rozwojem pandemii i restrykcje zostaną poluzowane, a jednocześnie utrzyma się trend wzrostu liczby uchyleń od szczepień ochronnych — pozostałe choroby zakaźne powrócą ze zdwojoną siłą” — podkreśla dr hab. n. med. Hanna Czajka w rozmowie na temat m.in.: cykliczności zachorowań na niektóre choroby zakaźne, ograniczeń w szczepieniach dzieci ze schorzeniami przewlekłymi czy „lekcji” dotyczącej szczepień, jakiej dostarczyła światu pandemia COVID-19.
Na jakim poziomie kształtuje się w ostatnich latach odsetek uchyleń od szczepień obowiązkowych?
Według danych zebranych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego — Państwowy Zakład Higieny, zamieszczanych na serwisie www.szczepienia.pzh.gov.pl, liczba przypadków uchyleń od realizacji szczepień obowiązkowych w 2020 r. wyniosła ponad 50 tys. Widać niestety, że ten negatywny trend będzie wzrastał.
Których chorób najczęściej dotyczą odmowy szczepień i czym zazwyczaj rodzice tłumaczą swoją decyzję?
Odpowiedź na pytanie, przed którymi szczepieniami obowiązkowymi rodzice dzieci uchylają się najczęściej, jest niemożliwa z uwagi na brak danych. Informacje dotyczące realizacji kalendarza szczepień obowiązkowych są, ogólnie rzecz biorąc, skąpe. Wydaje się — choć nie są to oficjalne dane — że rodzice unikają konieczności szczepienia dziecka i konfrontacji z lekarzem rodzinnym, nie zapisując swojego malucha do placówki podstawowej opieki zdrowotnej. Nie przekazują tym samym lekarzowi ani przychodni karty szczepień, które mogłyby być dowodem na to, że odmówili poddania dziecka szczepieniu jeszcze na oddziale noworodkowym. Mały pacjent nie jest wówczas ujęty w rejestrze dzieci objętych obowiązkowymi szczepieniami, „znika” więc z systemu.
W swojej codziennej pracy spotykam się z problemem odmiennym od tego, z którym zapewne muszą borykać się lekarze POZ. Pod moją opieką znajdują się dzieci i rodzice chcący je zaszczepić, ale względy medyczne ten proces utrudniają. Kieruję placówką specjalistycznej opieki medycznej pełniącej zadania poradni konsultacyjnej szczepień dla dzieci z grup wysokiego ryzyka. Trafiają więc do mnie dzieci z poważnymi problemami zdrowotnymi, w przypadku których istnieje medyczne wskazanie do modyfikacji realizacji Programu Szczepień Ochronnych (PSO). Są to pacjenci wymagający wdrożenia indywidualnego programu szczepień.
Czy w danych epidemiologicznych znajduje potwierdzenie fakt powrotu w ostatnich latach zachorowań na odrę i krztusiec w krajach rozwiniętych?
Miniony 2020 r. i obecny rok 2021 to pod względem zapadalności na choroby zakaźne, w tym odrę i krztusiec, czas szczególny. Wynika to, oczywiście, z sytuacji epidemicznej — chorujemy głównie na COVID-19, przypadków pozostałych schorzeń zakaźnych odnotowuje się znacznie mniej. Jest to skutek wprowadzonych obostrzeń przeciwepidemicznych: izolacji, dystansu społecznego i dezynfekcji. Tym bardziej należy podkreślić, że gdy uda nam się zapanować nad rozwojem pandemii i restrykcje zostaną poluzowane, a jednocześnie trend wzrostu liczby uchyleń od szczepień ochronnych się utrzyma — pozostałe choroby zakaźne powrócą ze zdwojoną siłą.
Zachorowalność na krztusiec co pewien czas (zwykle co 3-5 lat) wzrasta. Ostatni taki szczyt odnotowanych przypadków przypadł na 2016 r., w kolejnych latach liczba zachorowań spadła. Zgodnie jednak z cyklem specyficznym dla tej choroby, niebawem spodziewamy się kolejnego wzrostu. W latach 2018-2019 odnotowaliśmy natomiast znaczący wzrost zachorowalności na odrę, co było bezpośrednią konsekwencją uchylania się od szczepień: chorowały bowiem głównie niezaszczepione dzieci. To było także powodem przesunięcia w PSO terminu szczepienia przeciwko odrze z 10. na 6. rok życia. W poszczególnych ogniskach odry przeprowadzano wówczas akcję szczepień.
Jakie są rekomendacje dotyczące szczepień obowiązkowych i zalecanych w populacji dzieci z chorobami przewlekłymi, np. nowotworowymi?
Jak wspominałam, istnieje niewielki odsetek dzieci, które ze względu na pewne schorzenia lub stosowane w ich przebiegu leczenie nie mogą zostać poddane niektórym szczepieniom, szczególnie preparatami z grupy szczepionek żywych (należą do nich m.in. szczepionki przeciwko odrze, śwince, ospie wietrznej i różyczce). W ich przypadku kluczowa jest właśnie odporność populacyjna — ochronę przed chorobami zakaźnymi zapewnia im fakt, że pozostałe dzieci nadal w stosunkowo wysokim stopniu są wyszczepione.
Przeciwwskazaniem do objęcia szczepieniem szczepionką żywą są w wielu przypadkach choroby nowotworowe ze względu na stosowaną w ich przebiegu terapię z wykorzystaniem leków immunosupresyjnych. Preparaty te upośledzają bowiem prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego. Podobny wpływ, w zależności od dawkowania i czasu leczenia, mogą mieć leki biologiczne czy chemioterapia. Na przykład u dziecka po przeszczepieniu komórek szpiku (w ramach terapii onkologicznej) podanie szczepionki żywej jest możliwe dopiero po 2 latach od zakończenia tej procedury. Innym przeciwwskazaniem są wrodzone niedobory odporności, choć występują one niezwykle rzadko.
Hospitalizacje z powodu jakich chorób zakaźnych są dziś wyzwaniem dla oddziałów pediatrycznych? Jak na realizację kalendarza obowiązkowych szczepień ochronnych wpłynęła pandemia COVID-19?
Oczywiście, w ostatnim roku największym wyzwaniem dla oddziałów pediatrycznych są hospitalizacje pacjentów z COVID-19. Populacja dzieci i młodzieży została bowiem także dotknięta przez SARS-CoV-2, a w przypadku tych chorych infekcja ma nierzadko ciężki przebieg. Z drugiej jednak strony, znacząco spadło obłożenie oddziałów w związku z typowymi dla tego okresu roku schorzeniami zakaźnymi, czyli odrą, krztuścem, RSV czy grypą. Jest to, jak już mówiłam, pozytywną konsekwencją wprowadzonej izolacji. Jeśli jednak dochodzi do konieczności hospitalizacji z powodu tych infekcji, to zazwyczaj stan pacjenta przyjmowanego na oddział jest już ciężki. Zjawisko to obserwowaliśmy szczególnie w okresie ograniczenia dostępu do placówek podstawowej opieki zdrowotnej.
Danych, które pozwoliłby precyzyjnie określić, jak pandemia COVID-19 wpłynęła na realizację kalendarza obowiązkowych szczepień w 2020 r., jeszcze nie posiadamy. Teoretycznie od połowy kwietnia ubiegłego roku powrót do realizacji PSO był szczególnie zalecany z uwagi na konieczność zabezpieczenia dzieci przed chorobami, którym zapobiegamy poprzez szczepienia. Jak wyglądało to w praktyce, przekonamy się po opublikowaniu danych NIZP-PZH. Pandemia COVID-19 nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia, podobnie jak kontakt z osobą zakażoną czy przechorowanie COVID-19.
Czy pandemia wpłynęła na wzrost zaufania do szczepień ochronnych, np. przeciwko grypie?
Poziom wyszczepialności przeciwko grypie jest rzeczywiście w polskiej populacji niezwykle niski. W ubiegłym roku widać jednak było znaczący wzrost zainteresowania szczepionką przeciwko grypie i to do tego stopnia, że w pewnym momencie preparatów nie wystarczyło dla wszystkich chętnych (zwłaszcza wczesną jesienią). Bez wątpienia pandemia jest dla nas wielką lekcją na temat celowości, skuteczności i korzyści zdrowotnych płynących z masowych szczepień ochronnych. Szybka i sprawna realizacja Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19 to nie tylko szansa na wygraną nad koronawirusem, ale też szansa na popularyzację idei szczepień.
O KIM MOWA
Dr hab. n. med. Hanna Czajka jest specjalistą w dziedzinie pediatrii i chorób zakaźnych, kierownikiem Poradni Chorób Zakaźnych w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym im. św. Ludwika w Krakowie.
Emilia Grzela